dalszy ciąg moich wierszy:
Komentarze: 2
Spraw, żeby milość...
I znowu, znowu
milość nas dopada
Bez wzajemności
czasem przepada
Teraz wszystko przemija
oddala się w przestrzeni
Lecz ja nigdy nie zapomnę
Ciebie i wiele wspólnych wierzeń
Spod ciemnej gwiazdy
Samotność dobija czlowieka
Klopoty martwią nas samych
Pieniądze problem każdego
Lecz ty nie zastąpisz żadnego....
Czterolistna koniczyna
Żeby każdy by szczęśliwy
Tak jak On i Ona
Żeby życie sprzyjalo
Tak jak Im i Wam
Żeby milość dopadla
Ciebie i Mnie
Jednak zawsze będziemy sami
Jak byliśmy kiedyś
bez siebie(..)
Dodaj komentarz